Plan "idealny" okazał się jednak wcale takim nie być. Uzui jako niedoświadczony użytkownik dotonu nie przewidział bardzo istotnej kwestii, za którą przyszło mu zapłacić wysoką cenę... Czując jak ściana zaczyna drżeć, spojrzał w dół, dostrzegając szybko rozprzestrzeniające się po niej pękni...

Kucając na ścianie jednego z czterech, otaczających ich budynków śledził wzrokiem ruchy psychopaty w oczekiwaniu na odpowiedni moment do ataku. Wyglądało jednak na to, że wymyślony przez Uzui'ego plan nie będzie miał prawa bytu bowiem przeciwnik nie zamierzał wynurzyć się spod ziemii? Rozumiał obran...

Wdawanie się w dyskusję z mordującym kobiety psychopatą w mniemaniu Uchihy nie miało żadnego sensu toteż nie ma się co dziwić, że wręcz natychmiast przeszedł do działania. Fala płomiennych kul sprawdziła się doskonale, to utwierdziło Konoszanina, że jego rywal nie dysponuje nadludzkim refleksem, czy...

Droga Nagasuko Mogłoby się wydawać, że komuś takiemu jak ja do szczęścia nie jest potrzebne nic więcej niż alkohol i siarczysta zima rodem z Tetsu no Kuni. Wszystko jest białe i piękne - niczym w prawdziwej utopii, a dawanie w przełyk usprawiedliwia się łatwiej niż kiedykolwiek indziej, choć Tobie ...

Wręczanie prezentów

Nick postaci: Uchiha Uzui

Idąc przed siebie lustrował spojrzeniem całą powierzchnię korytarza wyczekując czegoś "niespodziewanego". Liczba pomniejszych pomieszczeń na trasie nie robiła na nim żadnego wrażenia, bo właśnie tak wyobrażał sobie ukryte laboratorium. Uwagę za to zwracały ustrojstwa przyczepione pod sufit...

Krąg, ofiara, krew... To w połączeniu z gadką o Bogu samo przez się przylepiało mu łatkę religijnego fanatyka. Prawdę mówiąc nie miałby nic przeciwko temu, gdyby nie przeczyło to opatrznością jego własnej Bogini. Nie spuszczając wzroku z psychopaty zrobił krok na przód, by wylądować miękko na grunci...

Budynek po budynku, metr po metrze... W ten sposób Uchiha przeczesywał alejki Baibai poszukując swojego celu. Z początku obrana taktyka wydawała się nie przynosić żadnych efektów, jednak w końcu jego oczom ukazały się ślady krwi, których wcześniej z pewnością tu nie było. Niedługo po tym do jego usz...

Nie można powiedzieć, iż decyzja Nanami'ego ucieszyła Uzui'ego. Była mu co najwyżej na rękę, bowiem w zaistniałych okolicznościach marnowanie czasu jedynie utrudniało robotę. Ani nerwy w głosie blondyna, ani szklanki w oczach młodzika nie ruszały Uchihy w żaden sposób. Nie wdawał się też w zbędne dy...

Mina przyjaciółki i roztrzęsiony głos mówiły mu więcej niż potrzeba. Miał już okazję widzieć ją w takim stanie, możnaby powiedzieć iż historia kołem się toczy... To co powiedziała w żaden sposób nie zaskakiwało. Już wcześniej miał złe przeczucia, co do panienki. Jedynie informacja na temat władania ...

Na szczęście zdobywanie informacji obyło się bez niepotrzebnych awantur i marnowania czasu... Ten w owej sytuacji wydawał się być kluczowym aspektem, dlatego zamierzał działać szybko. - Mówiła jak się nazywa lub wygląda? [/color] - zapytał dalej lustrując zimnym spojrzeniem dziewczęta. Zapewne nic z...

To, co znalazł w kieszeni strażniczki mogłoby nim wstrząsnąć, gdyby nie fakt, że podczas Wielkiej Wojny stracił nawet najbliższych. Tak więc, choć zaschło mu przez chwilę w gardle, tak przełknął ślinę i odrzucił zbędne myśli w eter. Przeniósł wzrok na dziwny symbol, przy tym zgniatając zdjęcie w dło...

Słów towarzysza na temat jego słuchu nie skomentował, gdyż zwyczajnie nie było takiej potrzeby. Biegli przed siebie obierając zaproponowaną taktykę, coraz bardziej zbliżając się do celu. Po paru chwilach mogłoby się wydawać, że udało im się zostawić zagrożenie w tyle. Nie mogli mieć jednak co do teg...

Obecność tych nietypowych kwiatów potwierdzała iż Uzui znajduje się w tej samej jaskini, co dwie noce temu. Nie widział jednak ani swojej przyjaciółki, ani Yuki lecz po paru sekundach, gdy wzrok przyzwyczaił się już do mroku, dostrzegł coś, czego ostatnim razem z pewnością tutaj nie bylo. Chodzi mia...

@Tora 1. Czej, czej. Czyli teraz żeby mieć styl trzeba zrobić misję, by z niego skorzystać? Toż to horror. Na pewno to przemyśleliście? 2. Co do stylu to nvm, niech zostanie skoro taki był zamysł, aczkolwiek robienie kolejnego stylu dystansowego podbkunai/shurikeny jest dalej powielaniem i tak samo ...