Istniała niewielka (a nawet szalenie duża) szansa, że obgadywanie Shikō nie było czymś, co by mu się szczególnie podobało. Z drugiej strony - Galahad zdawał się dla dziewczyny taką samą, acz nową, częścią "niej", jak Saba czy Zbyszek. Czy było sens nie mówić o pewnych kwestiach, jeśli ten...

Wyglądało na to, że będzie miała naprawdę dużo pracy po wydostaniu się stąd. Spa z Sabą, rozmowa z kupcami, zakupy - bardzo duże, jak podejrzewała - jak i wykonanie dla Shikō obiecanej kurtki (bez względu na to, czy ją chciał) właśnie zostało wzbogacone o wykucie mu jakiejś lepszej broni niż pęczek...

Circus & Clowns - Epiloque Fabuła rangi ??? Uzumaki Kiki | Yoru | Uzumaki Runa 2/? Yasu nie wracała. Atmosfera w pomieszczeniu rzeczywiście była napięta jak cięciwa w łuku - głównie z powodu Manaki, jaka zdawała się trzymać w niewiedzy wszystkich, a co nie podobało się Runie i Yoru. Ciężko było...

O co prośba: Kiba Kiba | Fangs https://imgur.com/XPDEx0L.png Jedno z Siedmiu Ostrzy legendarnych Siedmiu Mistrzów Miecza Mgły. Samo Kirigakure pilnie strzegło swoich sekretów, a Siódemka tym bardziej nie zdradzała swoich tajemnic. Po upadku Ukrytej Mgły zaś jakiekolwiek informacje o tym ostrzu zdaw...

Bążur. Składam wniosek formalny o odsłonięcie Kekkon no Chikai. Oferuję 25 eurogąbek.

Imię postaci: Kurama Wakuri Co zdobyto: kolejny zestaw wad Garahaddo no Kōkei-sha Garahaddo no Kōkei-sha | Galahad's Heir https://i.imgur.com/sPaW69p.png W zapomnianej części Wielkiego Kanału istniało kiedyś miasto, które było miejscem szkolenia oraz domem jednego z dawnych mędrców paktu ze szczura...

Bez względu na to, w jakim stanie Shikō nie był, nieszczególnie zwalniało go to ze znoszenia dużo bardziej wylewnej Kuramy. Co by nie było, zostawił ją nagle i bez słowa wyjaśnienia porywając się na coś, co było co najmniej niebezpieczne i, tak szczerze, jego tłumaczenia jak to rzucanie się z powro...

Chomik znalazł się w złym miejscu i o złym czasie - tak po prostu. Bywało no, co można powiedzieć? Zdawało się jednak, że jej grzeczne pytanie zrobiło swoje. Chomik nagle skamieniał, a ogień nie trafił (a szkoda) tak, jakby tego chciała. Odskoczył w tył, a sama jedyne, co wraz z tym poczuła, to zer...

Czasami trzeba podejmować decyzje, jakie człowiekowi (lub hybrydzie) nie leżą. Można było oczywiście spróbować patrzeć na nie z innej perspektywy, typu "może to tak naprawdę najlepsze możliwe zakończenie dla Githosa" albo "może znajdzie się lepsze zastępstwo za jej naginatę". Po...

Szło... ciężko. Po raz kolejny jej plan udało się co najwyżej połowicznie, prawdopodobnie przez własne niedociągnięcie. Walka ze szczurem szła opornie i zapewne będą musieli skupić na nim więcej własnych zasobów, niż by tego chcieli. A przecież była jeszcze dodatkowa dwójka. To nie tak, że nie byli...

Nie mogła przegadać Zbyszka. Była to zdecydowanie lepsza rozmowa niż z Sabą, jednak nie osiągnęła tego, co chciała. Galahad był dalej na jego łasce, a sama nie miała jak teraz pójść go ratować. Skrzywiła się leciutko niezadowolona, jednak nic więcej nie była w stanie zdziałać. Nie w momencie, kiedy...

Obie były uparte. Czasami jednak było trzeba i tak zwłaszcza, kiedy mowa była o sprawiedliwym traktowaniu. Z resztą... Miała pewne deja vu związane z czymś wyjątkowo podobnym do sytuacji sprzed chwili, jednak nie mogła w pełni powiedzieć, z czym jej się dokładnie skojarzyła. Saba prychnęła nie odpo...

Nie czuła się szczególnie wykwalifikowana do rozmawiania z Sabą. Mogła być mediatorem między Narą, a Githosem. Żaden problem. Kujaha jednak? Chciała wierzyć, że kiedyś w końcu znajdą wspólny język. Na pewno. Może przyjdzie czas, kiedy będzie to jedyny możliwy wynik ich wspólnej egzystencji. To jedn...

Klasycznie rozmowa z Sabą musiała sprowadzić się do obwiniania Kuramy za całe zło tego świata jakie to na nią spadło. Nie, żeby nazywanie jej oprawcą szczególnie biło w dziewczynę. Było coś zabawnego w robieniu za potwora dla kogoś, kto uchodziłby za monstrum dla wielu osób, jakie to z Cieniami wie...

Huh? Ale jak to się myliła? Znaczy oczywiście, Kurama nieomylna nie była, ale żeby mylić się co do tego, co uważała u Sabie, musiałaby o niej uważać cokolwiek. Jedyne co mogła o niej powiedzieć, to że w większości wypadków nie potrafiła jej kompletnie zrozumieć. Nie było to złe, w żadnym wypadku, j...